środa, 27 lipca 2011

Alice: madness returns

Nie pamiętam już jak to się stało, ale zahaczyłam ostatnio o trailer do "Alice: madness returns" i zakochałam się na zabój. Znawcy zapewne powiedzą, że ta gra jest 'taka sobie', nie powala grafiką bo mamy XXI wiek i teraz taka grafika jest na porządku dziennym etc etc. U know what? STFU!
Dla mnie grafika jest przecudowna, postać ma genialny design i wyjebany w kosmos soundtrack. Jest tylko jedno ale:  jeszcze w nią nie grałam. Chciałabym kupić pełną wersję ale jest kosmicznie droga, ale i tak to nie jest główny problem. Problemem jest mój Złom dawniej znany pod nazwą 'komputer', który zapewne ani myśli takiej gry uruchomić, a jeśli już to będzie się ciąć co sekunda. Z resztą kto tu w ogóle mówi o instalowaniu skoro nawet nie mam WYSTARCZAJĄCO DUŻO WOLNEJ PAMIĘCI by ją zainstalować. Srsly, czemu dzisiejsze gry muszą zżerać minimalnie 7-12GB by człowiek mógł się nimi nacieszyć? A co z tymi rozpikselowanymi ludzikami i trójkątnymi cyckami Lary Croft?! A propo - gnana sentymentem zainstalowałam sobie Tomb Rajdera III i wbrew pozorom świetnie mi śmiga na Win 7 :D fun fun fun fun~

A póki co mogę się napawać pięknem nieosiągalnej dla mnie gry, szykować małymi kroczkami cosplay Alice i walić jej fanarta.

Poprawiałam jej twarz i oczy już z tysiąc razy i nadal coś jest nie tak ;___;




Ps
biorę udział w konkursie na najbardziej poryty rysunek/opowiadanie :D kto wie, może wygram wejściówkę na konwent na który i tak nie będę mogła pojechać łuohoho~ :3

2 komentarze:

  1. nos jej popraw oczy ma fajne ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczy ma trochę zbyt daleko, przybliż je bliżej nosa. No i sam nos troche wyszczupl, jest zbyt 'toporny', za gruby, mógłby być bardziej smukły.

    OdpowiedzUsuń