sobota, 4 czerwca 2011

Hi tharrr world

Joj, po wielu męczarniach okupionych potem, krwią łzami i....ee, no dobra. Okupionych wielkim lenistwem połączonym z wielkimbrakiemczasu i html'em z którym dogadać się nie szło oto kolejny śmietnik, który zaszczytnie dostał rolę prezentowania całego syfu jaki mam na komputerze i który najczęściej kończy na dA
: D.

A teraz jeszcze się tylko nauczyć wrzucać obrazki.




O, udało się.

2 komentarze: